Tusz do rzęs Surrealist Everfresh Mascara marki Helena Rubinstein zamknięta jest w czarnym flakoniku o pojemności 3,7 ml. To, co wyróżnia ten kosmetyk, to szczoteczka: u podstawy szeroka, na czubku wąska. Jeśli spojrzymy na nią od góry zauważymy, że przypomina gwiazdę albo kwiatek. Dlaczego szczoteczka Surrealist Everfresh Mascara posiada taki kształt? Producent twierdzi, że tak skonstruowany aplikator ułatwia makijaż oczu. Czy rzeczywiście tak się dzieje? I tak, i nie. Tak, ponieważ szczoteczka wyciąga do góry, wydłuża i podkręca rzęsy. Dodatkowo spiczasty czubek aplikatora dociera do najmniejszych rzęs w wewnętrznych i zewnętrznych kącikach oczu. Nie, ponieważ może zdarzyć się, że szczoteczka pobrudzi powieki; niekiedy nabiera się na nią zbyt dużo tuszu, a nałożenie takiej ilości kosmetyku na rzęsy powoduje nieestetyczny efekt.
Jakie inne właściwości posada tusz do rzęs od Heleny Rubinstein, Surrealist Everfresh Mascara? Dzięki szeroko rozstawionym włoskom szczoteczka rozdziela i dokładnie rozczesuje rzęsy. Oczy stają się optycznie większe, spojrzenie bardziej wyraziste, a kolor rzęs intensywniejszy. Konsystencja tuszu do rzęs jest bardzo lekka; nie skleja rzęs i nie pozostawia grudek. Maskara nie zasycha tak szybko w buteleczce, a więc wystarcza na dłużej. Na rzęsach natomiast Surrealist Everfresh Mascara zasycha nieco szybciej, dlatego możemy nałożyć kilka warstw i podkręcić rzęsy.
Co zrobić, kiedy podczas aplikacji Surrealist Everfresh Mascara pobrudzimy powieki? Rozwiązań jest kilka. Możesz po prostu zmyć tusz do rzęs mleczkiem do demakijażu. Jednak wtedy usuniesz także cienie do powiek i podkład lub bazę. Lepszym rozwiązaniem będzie zamaskowanie maskary patyczkiem kosmetycznym zamoczonym w podkładzie.
Dodaj komentarz